Kup coś :)

Cztery pory roku z rekuperacją

Instalacja wentylacji mechanicznej połączonej z rekuperacją jest gwarancją świeżego powietrza w domu i komfortu klimatycznego. Jak jednak wygląda praca wymiennika w różnych porach roku? Jaki wpływ na rekuperację mają upały? Czy posiadając gruntowy wymiennik ciepła należy bać się mrozów?

Wiosna i jesień – okresy przejściowe

Wiosna i jesień to pory roku, kiedy raczej nie występują ekstremalne temperatury, a ogrzewanie w domu działa sporadycznie. W okresach, gdy temperatury wynoszą ok. 15-17C i nie chcemy posiłkować się piecem gazowym czy innym źródłem ogrzewania, istnieje ryzyko, że powietrze przechodzące przez gruntowy wymiennik ciepła zostanie dodatkowo schłodzone. A wtedy będziemy zmuszeni do załączenia ogrzewania, podnosząc tym samym koszty eksploatacji domu.

Jak tego uniknąć?

Dobrym rozwiązaniem jest czerpnia powietrza zamontowana w ścianie domu – dzięki niej napływające do pomieszczeń powietrze ominie gruntowy wymiennik ciepła, a nam oszczędzi kosztów.

Rekuperatory Aeris są wyposażone w automatyczny by-pass – jest to specjalnie zaprojektowane obejście, które blokuje dostęp nawiewanego powietrza przez odzysk ciepła. By-pass otwiera się, kiedy powietrze spełnia określone warunki, np. wiosną lub w czasie letniej nocy, gdy schłodzone powietrze jest mile widziane w pomieszczeniach. Można ustawić poziom temperatury komfortowej, jaką chcemy otrzymać w domu, a wtedy by-pass dostosuje do niej swe działanie.

Zjawiskiem typowym dla pór przejściowych są silne wiatry, co daje się zauważyć w Polsce na przestrzeni ostatnich kilku lat. Czy w domu o szczelnych oknach, ze sprawną wentylacją mechaniczną może hulać wiatr? Nie, dzięki temu, że wentylacja mechaniczna umożliwia regulację strumienia powietrza nawiewanego i wywiewanego. Co najwyżej przy bardzo silnych naporach wiatru mogą być słyszalne delikatne dźwięki z punktów nawiewnych wynikające z naporu powietrza na czerpnię i wyrzutnię w elewacji.

Odczucie wiatru w domu z wentylacją mechaniczną jest nieporównywalnie mniejsze niż w domu z wentylacją grawitacyjną, gdzie nie mamy żadnego wpływu na regulację napływającego i wywiewanego powietrza.

Lato

Lato jest okresem dość wymagającym dla gruntowego wymiennika ciepła. W letnie gorące dni większość z nas marzy o przyjemnie schłodzonych wnętrzach. Warto od razu zaznaczyć, że rekuperator nie zastąpi nam w tej materii klimatyzatora i nie możemy oczekiwać od niego silnego nawiewu zimnego powietrza o temperaturze kilkunastu stopni.

Jednak osiągnięcie przyjemnej temperatury w pomieszczeniach za pomocą wymiennika ciepła jest możliwe, jeśli zastosujemy się do kilku zasad. Ważne jest odcięcie napływu promieni słonecznych przez okna. Warto więc zasłaniać je, również okna połaciowe. Nie należy otwierać zbyt często okien i drzwi, by nie wpuszczać ciepłego powietrza. Na przeszkodzie do osiągnięcia komfortowej temperatury stoją także wszelkie nieszczelności w budynku – nieszczelne okna, kominy wentylacyjne, mostki termiczne itp.)

Po spełnieniu tych warunków możliwy jest napływ powietrza o temperaturze ok. 21-25C przy temperaturze otoczenia 28-32°C.

Ale uwaga – w dążeniu do przyjemnej temperatury w domu w czasie upałów może przyczynić się do przeciążenia gruntowego wymiennika ciepła. Należy pamiętać o okresach regeneracji wymiennika i nie korzystać z niego w porze największego skwaru, czyli najlepiej z samego rana lub wieczorem, gdy powietrze jest chłodniejsze. Aby rekuperator mógł „odpocząć” w nocy, warto wtedy korzystać z czerpni i umożliwić napływ chłodniejszego nocnego powietrza bezpośrednio do domu.

W czasie upałów mogą także wyjść na jaw błędy popełnione w czasie instalacji gruntowego wymiennika ciepła. Jeśli jest umieszczony za płytko, mocno nagrzany grunt wpłynie na spadek jego skuteczności.

Zima

Czasem zima przechodzi niemal niezauważalnie, a czasem siarczyste mrozy mocno dokuczają. Jaki wpływ na działanie rekuperatora mają niskie temperatury?

Istnieje ryzyko przymarzania kondensatu w wymienniku. Zabezpieczeniem przeciwzamrożeniowym wymiennika ciepła jest nagrzewnica wstępna. Warto zainwestować w rekuperator standardowo wyposażony w nagrzewnicę. Dlaczego? Decydując się na rekuperator,bez nagrzewnicy poniesiemy wyższe koszty eksploatacji. Przy bardzo niskich temperaturach system przeciwzamrożeniowy rekuperatora bez nagrzewnicy spowolni lub zatrzyma pracę wentylatora nawiewnego przy jednoczesnej pracy wentylatora wywiewnego. W takiej sytuacji w domu powstanie podciśnienie, a przez wszystkie nieszczelności do pomieszczeń będzie przedostawać się zimne, wymagające ogrzania powietrze. W efekcie ogrzewanie będzie załączać się częściej generując wyższe koszty.

Tańszym rozwiązaniem jest zakup dobrego rekuperatora z nagrzewnicą w standardzie – koszty eksploatacji są później dużo niższe, ponieważ nagrzewnica załącza się tylko na krótkie okresy czasu, zużywając niewielkie ilości prądu. Działanie nagrzewnicy nie powoduje spowolnienia pracy wentylatorów nawiewnych, co oznacza, że nawet zimą system wentylacji w domu jest zrównoważony, czyli taka sama ilość powietrza jest nawiewana do i wywiewana z domu.

Jeśli rekuperator wyposażony jest w gruntowy wymiennik ciepła, mrozy nie stanowią zagrożenia. To dlatego, że gruntowy wymiennik ogrzewa wstępnie powietrze dostające się do rekuperatora. Dzięki temu nagrzewnica wstępna nie musi się załączać.